Na telefonie lub tablecie z Androidem otwórz aplikację Mapy Google . Jeśli nie zdarzyło Ci się jeszcze korzystać z Asystenta Google, skonfiguruj go. Prowadź do wybranej lokalizacji lub powiedz „OK Google, wyznacz trasę do domu”. W trybie nawigacji powiedz „OK Google” lub kliknij mikrofon Asystenta . Poproś Asystenta Google o pomoc. Witam. Posiadam nawigację jak w temacie, w telefonie Nokia N95. Od wczoraj mam dziwny problem podczas używania nawigacji. Przy wyznaczaniu trasy, nawigacja bardzo dziwnie mnie prowadzi. Wcześniej miałem komunikaty głosowe, i głównie na nich się opierałem. Teraz nawigacja nic nie mówi, nie przelicza tras, tylko każe mi jechać po Po połączeniu jeśli urządzenie dopiero zaczyna się ładować musimy wykonać następujące kroki: Al Panel sterowania (przesuwając w dół od góry ekranu). Kliknij powiadomienie co mówi Wystarczy, że wyśle sms o treści „KTO” na numer 8082 (koszt 0 zł). W odpowiedzi otrzyma listę numerów telefonów posiadających uprawnienia do lokalizacji jego numeru. Odpowiednio, czy można używać nawigacji podczas jazdy? Używanie telefonu podczas jazdy bez zestawu głośnomówiącego jest zabronione w naszym kraju (zresztą nie Nietypowa propozycja to Gaia GPS - aplikacja stworzona przede wszystkim z myślą o odkrywaniu bezdroży. Nie jest też typową nawigacją, ale może prowadzić po zapamiętanej wcześniej ścieżce, by wrócić do punktu początkowego. W praktyce przyda się głównie właścicielom terenówek lubiących odkrywać turystycznie lasy lub inne A art. 45 ust. 2 pkt. 1 mówi wyraźnie: "Kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku". Jednoznaczne brzmienie tego zapisu nie pozostawia wątpliwości - zabroniona jest nie tylko rozmowa, ale też każda inna czynność związana z trzymaniem telefonu w ręku. Tak po znalezieniu miejsca na mapie przytrzymuję palcem na wybranym punkcie i wybieram opcję nawigacja. Rzeczywiście w wersji pro przelicza locus ponownie trasę, u mnie po oddaleniu się na 100 m. Po wgraniu opcji brouter, locus w pełni nawiguje 100 offline na mapach które mam wgrane w telefonie. 1bwnQ. Poniedziałek, 25 lipca (16:01) "Rosja, w ramach umowy o eksporcie zboża, nie zdecydowała o powstrzymaniu specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie - powiedział rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. W ten sposób odniósł się do rosyjskiego ataku rakietowego na port w Odessie. Rosyjska armia zaatakowała w sobotę pociskami manewrującymi port handlowy w Odessie na południu Ukrainy - poinformował rzecznik administracji obwodu odeskiego Serhij Bratczuk. "Wróg zaatakował Odeski Morski Port Handlowy pociskami manewrującymi typu Kalibr" - napisał Bratczuk na Telegramie. Dwie rakiety zestrzeliła ukraińska obrona przeciwlotnicza. Dwa pociski trafiły w obiekty infrastruktury portowej - dodał rzecznik, powołując się na Dowództwo Operacyjne "Południe" ukraińskich Sił Zbrojnych. W sobotę minister obrony Turcji mówił, że rosyjscy oficjele przekazali Ankarze, iż "nie mieli absolutnie nic wspólnego z atakiem i szczegółowo badają sprawę". Do sprawy odniosła się wczoraj Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ. "Pociski Kalibr zniszczyły infrastrukturę wojskową portu w Odessie, wysyłając ukraiński statek wojskowy pod ukochany przez reżim kijowski adres precyzyjnym uderzeniem" - napisała na Telegramie. W ten sposób skomentowała słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że "cyniczny atak Rosji na port w Odessie 23 lipca jest barbarzyński i świadczy o niemożności dialogu z Federacją Rosyjską". Teraz sprawę skomentował także minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Cytuje go agencja Interfax. "Jeżeli mówimy o epizodzie, który miał miejsce w Odessie, to w zobowiązaniach, które przyjęła Rosja, w tym w ramach porozumień podpisanych 22 lipca w Stambule, nie ma nic, co zakazywałoby nam kontynuowania specjalnego operacji wojskowej (tak Rosja nazywa wojnę w Ukrainie - przyp. red.), niszczenia infrastruktury wojskowej i innych celów wojskowych" - powiedział dziennikarzom podczas swojej wizyty w Kongo. Przedstawiciele Ukrainy i Rosji podpisali z Turcją i ONZ w piątek w Stambule dwie oddzielne "lustrzane" umowy odblokowujące eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego. Porozumienie ma zagwarantować bezpieczne korytarze morskie do trzech ukraińskich portów: Odessy, Czarnomorska i Jużnego (Piwdennego). Według ONZ pełne wdrożenie porozumienia zajmie kilka tygodni.

nawigacja w telefonie nie mowi